Restauracja Fosa jest obiektem skarg mieszkańców Rzeszowa -twierdzą, że to przez nią Aleja pod Kasztanami, niegdyś spokojna, zmieniła się w melinę!
Restauracja Fosa otwarta jest dopiero od dwóch tygodni. Ten krótki czas wystarczył jednak, by stała się bardzo modnym miejscem spotkań mieszkańców Rzeszowa i nie tylko. Lokal umiejscowiony został przy Alei pod Kasztanami w Rzeszowie. Nie wszyscy są zadowoleni z faktu, że restauracja jest niezwykle obleganym miejscem i przyjmuje tłumy gości. Mieszkańcy skarżą się z tego powodu.
O co cały ten spór?
Mieszkańcy skarżą się przede wszystkim na hałasy, które trwają aż do drugiej w nocy, przez co nie mogą spać. Domagają się, by na ulicy obowiązywała cisza nocna od godziny 22:00. Kuba Soja, który jest jednym ze współwłaścicieli Fosy uważa, że mieszkańcy mijają się z prawdą, a tak długa impreza, która skończyła się w środku nocy była tylko raz. Za co, jak podkreśla, wszyscy mieszkańcy, którym mogło to przeszkadzać, ze względu na panujący wtedy hałas. Chcą, by ich restauracja w tygodniu działała do północy, a w weekendy do pierwszej w nocy.